8. Kamienice mieszczańskie
Stojące w zachodniej pierzei Starego Rynku i cudem zachowane kamienice nr 4, 5 i 6 to cenne dla miasta obiekty. Podczas pożaru starówki w marcu 1945 roku przetrwały jako jedne z nielicznych, a do tego tak starych budynków. Szczególnie cennymi są ocalałe kamienice nr 4 i 5, które w niezmienionej formie wytrwały jako nieliczne na Rynku do 1945 roku i dziś reprezentują typ słupskich domów patrycjuszowskich z końca XVIII i I połowy XIX wieku.
Budynek nr 4 to kamienica mieszczańska postawiona na starszych piwnicach z charakterystycznym dachem szczytowym. Jeszcze w latach 60. XIX wieku dziesięć kamienic, spośród stojących przy Rynku domów, kształtem zbliżonych było do tego budynku. Jak wynika z rysunku z 1873 roku, budynek miał identyczną do obecnej bryłę. Wtedy to kosztem korytarza powiększono sklepik, a do tego wstawiono witrynę, pod którą znajdowało się wejście do piwnicy. W 1890 roku sklep powiększono kosztem winiarni. Wówczas przeniesiono drzwi klatki schodowej do północnej ściany (od strony ul. Bema), a winiarnię rozlokowano w pomieszczeniu na tyłach budynku z wejściem poprzez nową klatkę schodową. Parter od frontu przebudowano na witrynę - dwudrzwiowe wejście pośrodku z oszklonymi witrynami po bokach. To spowodowało konieczność usunięcia frontowego zejścia do piwnicy i przeniesienia do części północnej. W 1934 roku sklep podzielono na dwa mniejsze, a na potrzeby warsztatu zegarmistrzowskiego z ówczesnej piwiarni wydzielono osobne pomieszczenie. W tym samym czasie zaadaptowano poddasze na mieszkanie.
Fasadę domu zdobią bonie w tynku oraz ozdobne gzymsy nad oknami piętra. Nad belkowaniem znajduje się szczyt z owalnymi oknami po bokach, a w zwieńczeniu fronton w kształcie łukowym. Dziś w budynku prosperuje z powodzeniem cukiernia „Kaiser Cafe”, która otworzyła swoje oddziały także w kilku innych miastach Polski i Europy.
Budynek nr 5 to dwukondygnacyjny budynek o trzykondygnacyjnej elewacji frontowej zwieńczonej tympanonem, który wybudowano na fundamentach pochodzących z I połowy XVIII wieku lub starszych (przy wejściu do piwnicy istnieje data na murze – 1723). Działka, którą zajmuje budynek, była najszerszą w zachodniej pierzei Rynku. Fasada kamienicy ma formy przejściowe z baroku do klasycyzmu. Jak wynika z dokumentacji z 1832 roku, kamienicę podłączono za pomocą rur do miejskiej studni nr 2, która była jedną z czterech stojących na Rynku. W połowie XIX wieku apteka zajmowała jedno pomieszczenie, w miejscu, w którym znajduje się do dziś. Poza tym na obu kondygnacjach były mieszkania. W 1885 roku dwie izby mieszkalne na parterze przebudowano na sklep z wejściem od Rynku. Podczas remontu elewacji w roku 1928 zlikwidowano sklep na parterze, przywracając kamienicy pierwotny wygląd. Parcelę zamieszkiwali przeważnie aptekarze i praktykanci.
Dziś nie ma budynku w Słupsku, który mieściłby punkt handlowy o tym samym profilu przez tak długi
czas - ponad 200 lat istnienia apteki z dwoma krótkimi przerwami.
Budynek nr 6 w 1857 roku był dwukondygnacyjną kamienicą nakrytą dachem dwuspadowym o trzykondygnacyjnym frontonie, na parterze którego mieścił się lokal handlowy z osobnym wejściem. Prawdopodobnie w latach 70. XIX wieku budynek przebudowano na trzykondygnacyjną kamienicę z lokalem handlowym na parterze i piętrze. Około 1910 roku budynek kupił właściciel sąsiedniej parceli i przebudował go. Parter i piętro zajmował dom towarowy, do którego biznes przeniósł, ze sklepu obok, właściciel obu kamienic. Po zakończeniu drugiej wojny światowej przez długie lata mieścił się tu salon sprzedaży książek, a obecne gustownie urządzona restauracja.