Wspomnienie o śp. Pawle Adamowiczu
Dwa lata temu zdarzyło się coś, co wstrząsnęło nie tylko Polakami, ale ludźmi na całym świecie. Zdarzenie, które w pewnym sensie odcisnęło piętno na tradycji Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy (pięknej idei pomagania) i na nas wszystkich. To rodzaj cezury, pewnej granicy, która rozdziela dwa światy – przed i po. W tamtym momencie zmieniło się wiele – w nas i w naszym postrzeganiu wielu zjawisk.
14 stycznia 2019 roku Pan Paweł Adamowicz Prezydent Gdańska został ugodzony nożem i zmarł w wyniku odniesionych ran. Dzisiaj wspominamy śp. Pawła Adamowicza w drugą rocznicę tragicznej śmierci. Chciałabym, żeby to wspomnienie dotyczyło głównie jego ciekawej osobowości, dobrego charakteru i skutecznej prezydentury.
Wielu z nas pamięta go jako uśmiechniętego, zaangażowanego, a nawet pokuszę się o stwierdzenie – zakochanego w Gdańsku, człowieka. To wielka strata, kiedy taka osoba odchodzi, do tego w tak dramatycznych okolicznościach.
Pamiętajmy o jego dokonaniach w Gdańsku, staraniach, jakie podejmował każdego dnia, by jego mieszkańcy czuli się dobrze i żyli spokojnie w swoim mieście.
Paweł Adamowicz nie bał się mówić co myśli, jasno wyrażał swoje poglądy i ich bronił. A kiedy z czymś się nie zgadzał, dawał wyraźnie do zrozumienia, gdzie jest punkt sporny. Jednak zawsze szanował rozmówcę, oponenta, przeciwnika. Nie widział w nim wroga, ale kogoś, kto po prostu myśli inaczej. To bardzo cenna cecha i, w dzisiejszym świecie pełnym agresji, chęci zagarnięcia przestrzeni tylko dla swoich wartości, wcale nie tak powszechna postawa. A on ją miał. Potrafił słuchać, rozmawiać i rozumieć. Wysoko cenił wartości związane z szeroko rozumianą różnorodnością; szanował tradycję, którą łączył z otwartością na to co inne, nowe, ale wzbogacające nas i naszą kulturę. Dlatego był taki wyjątkowy.
Oby właśnie takie wartości, jakie wyznawał Paweł Adamowicz, były pamiątką dla wszystkich, którzy dziś (i mam nadzieje nie tylko dziś), wspominają jego osobę. A my wszyscy pokażmy, że jest w dużo dobra. Tych pięknych cech, które widział w ludziach Paweł Adamowicz. Mówmy NIE złu, nienawiści i agresji. Otwierajmy drzwi miłości, wspólnocie i pomagajmy sobie. Zawsze.
Krystyna Danilecka-Wojewódzka
Prezydentka Miasta Słupska