Breaking, break, breakdance - szczególny taniec, coraz popularniejszy
W ub.tygodniu Pani Krystyna Danilecka-Wojewódzka Prezydentka Miasta Słupska spotkała się z niezwykłym młodym człowiekiem, który mimo nastoletniego wieku osiąga wielkie sukcesy w szczególnej dyscyplinie sportowej, a właściwie tanecznej, jaką jest popularnie nazywany breakdance. Igor Bianga, bo o nim mowa, to wielki pasjonat i marzyciel, ale właśnie tak zdeterminowane i zdolne osoby właśnie zdobywają postawione sobie cele.
Z pewnością niektórzy z Państwa mieli okazję obserwować wyczyny zawodników zajmujących się tą formą aktywności, a Igor pokazał swoje zdolności chociażby niedawno w słupskiej Hali Gryfia.
Breakdance nie jest jeszcze w naszym kraju zbyt popularny. Jak mówił Igor "nie ma zbyt wielu możliwości systemowego wsparcia czy rywalizacji na poważnym, międzynarodowym poziomie". Jednak mimo to, pasja i miłość do break'a (nazwy można stosować zamiennie, co zauważyliśmy w trakcie naszego spotkania) ukierunkowuje Igora na konkretne działania i starania o najwyższe laury.
Jak opowiadała mama Igora, pasja syna wymaga doskonałej organizacji życia rodzinnego, także nakładów finansowych (przejazdy, pobyty w hotelach itd.), jednak osiągnięcia nastolatka, liczne wyróżnienia, nagrody i zwycięskie "bitwy" , w których zawodnicy pokazują najlepsze triki i figury, sprawiają, że cała rodzina widzi sens tych starań i zawsze kibicuje z gorącym sercem.
Z rozmowy wynika jasno, że Igor patrzy szerzej niż tylko z perspektywy aktywnego zawodnika. Myśli w przyszłości o zostaniu instruktorem i może założeniu szkoły tańca, gdzie będzie szkolił przyszłych ekspertów i tancerzy.
Dziś jego największym celem jest dalsze rozwijanie się i udział w różnych, prestiżowych, międzynarodowych zawodach. Oprócz młodzieńczej radości, miłości do sportu i energii Igor to ciekawy, inteligentny, bardzo mądry młody człowiek, który rozumie współczesny świat i potrafi wykorzystywać swoje zdolności, by osiągać postawione sobie cele i zamierzenia. Życzymy, żeby Twoje marzenia się spełniły, żeby ten taniec, w którym jesteś tak doskonały i którym zachwycasz : sędziów, zawodników, obserwatorów - był zawsze dla Ciebie punktem odniesienia, miejscem radości, spokoju i spełnienia.