Dokarmiaj ptaki, ale rób to z głową!
Sezon zimowy rozbudza w nas chęć dokarmiania ptaków. Pamiętajmy jednak, żeby należycie dbać o naszych skrzydlatych przyjaciół i karmić ich w sposób przemyślany i nieprzypadkowy.
Dokarmianie ptaków należy prowadzić systematycznie i w ustalonych miejscach, gdyż zwierzęta te szybko przyzwyczają się do miejsc, w których mogą znaleźć pożywienie. Wykładany pokarm powinien być świeży, bez dodatku soli i przypraw. Niedopuszczalne jest dokarmianie ptaków resztkami z naszych stołów, a w szczególności niezjedzonym pieczywem. Takim działaniem możemy im bardziej zaszkodzić niż pomóc. Chleb zawiera sól, której ptaki nie powinny jeść. Ptactwo karmione pieczywem, może cierpieć z tego powodu na szereg różnych schorzeń wynikających z niewłaściwej diety, m.in. kwasicę, nieuleczalny u dorosłych ptaków zespół anielskiego skrzydła oraz biegunkę. Ponadto, zbyt duża ilość soli nagromadzona w organizmie ptaka powoduje zaburzenie gospodarki wodnej, co prowadzi w szybkim czasie do śmierci zwierzęcia. Natomiast chleb wrzucony do wody tonie i gnije, powodując nadmierny rozkwit glonów pochłaniających tlen i wydzielając w wodzie substancje niekorzystnie wpływające na organizmy wodne.
Czym karmić ptaki?
- dla wróbli, sikor, kowalików, dzwońców czy trznadli najlepiej przeznaczyć mieszankę nasion zbóż, słonecznika czy płatki owsiane,
- dla sierpówek, gołębi, kawek czy gawronów odpowiednie będą większe nasiona, gruba kasza lub kukurydza,
- dla sikor i dzięciołów można powiesić kawałki niesolonej, surowej słoniny,
- dla kosów lub kwiczołów możemy wywiesić jabłka, wysypać do karmnika owoce rokitnika, jarzębiny, borówki lub rodzynki,
- ptaki wodne – głównie kaczki czy łabędzie należy dokarmiać ziarnem, kukurydzą lub drobno pokrojonymi warzywami