Słupsk

Dzisiaj mieliśmy okazję podziękować bardzo wartościowym Pracownikom, którzy po latach działalności na rzecz samorządu, a przede wszystkim mieszkańców Słupska, przechodzą na emeryturę.

Pani Krystyna Danilecka-Wojewódzka Prezydentka Miasta Słupska spotkała się dziś z Panią Ewą Trofimowicz, Panią Małgorzatą Zienczuk, a także Panem Edwardem Iwańskim.
Pani Maria Wakor oraz Pani Pani Marzena Łańcucka, nie mogły być dziś obecne, ale także przesyłamy im moc serdeczności i najszczersze wyrazy uznania i podziękowania.

Od wielu lat, w zakresie swoich specjalności, cała piątka ww.osób,  budowała wspólnie siłę naszego miasta i pracowała na rzecz słupszczan. Warto docenić ich wiedzę, niezwykłe doświadczenie i po prostu wspaniałą pamięć instytucjonalną, jaką w sobie noszą.

Pani Ewa Trofimowicz przyszła do pracy w ratuszu 37 lat temu. Początkowo działała w Komisji Planowania, potem zajęła się Ewidencją Działalności Gospodarczej oraz kwestiami koncesji na alkohol. Obserwowała z bliska zmiany systemowe, widziała na własne oczy jak wyglądała praca w poprzednim ustroju, momenty przełomu lat 90. oraz współczesne czasy.

Jak sama mówi, pracowała za kadencji aż 9 Prezydentów, poznała mnóstwo ciekawych ludzi, ale także takich, których niekoniecznie chciałaby postawić na swojej drodze. Jednak  cały jej czas pracy w ratuszu, to dobry czas, który z pewnością będzie wspominała z uśmiechem i mnóstwem historii i anegdot, jakie po latach nabierają ciekawego wymiaru.

Dziś ukierunkowuje się na odpoczynek, na czas spędzany z wnukiem - już ma plany w tym zakresie. Chce poświęcić się też zajęciu, które jest dla niej wielką przyjemnością -ogród, działka, rośliny, zieleń, ziemia - to ta sfera, oczywiście oprócz rodziny, która będzie drugą, najważniejszą w jej życiu.

Pani Małgorzata Zienczuk, dziś obchodzi swoje urodziny - i także z tej okazji Kierownictwo ratusza wraz ze Współpracownikami składało jej najlepsze życzenia - radości, uśmiechu i po prostu, samych dobrych dni.

Przez kilkadziesiąt lat pracy większość życia zawodowego spędziła w ratuszu - wcześniej pracowała m.in. w Alce oraz w ZUSie.

Pracowała głównie w obszarze podatków, ale też koncesji alkoholowych czy audycie. Co ciekawe, Pani Anna Gajda Skarbnik Miasta Słupska na swoje praktyki trafiła właśnie... do Pani Małgorzaty. Później Pani Zienczuk zaproponowała staż Pani Ani i tak, dzisiejsza Pani Skarbnik miała okazję podziękować swojej pierwszej mentorce w ratuszu.

Pani Małgorzata też planuje spędzać czas ze swoimi wnukami i oddać się swoim pasjom i zainteresowaniom, na które nie zawsze wystarczało czasu. Jak sama podkreśla bardzo dobrze wspomina pracę z mieszkańcami, wielokrotnie było jej miło, kiedy szukali właśnie kontaktu z nią, bo twierdzili,że bardzo dobrze się z nią współpracuje.

Pan Edward Iwański ponad 30 lat pracował w ratuszu. Mało brakowało, a nie trafiłby do Urzędu Miejskiego w Słupsku. Jako młody człowiek szykował się do wyjazdu na roboty rzeźbiarskie do Berlina, ale zbieg okoliczności sprawił, że przyszedł do ratusza i pracował jako plastyk miejski.

Wiele elementów w miejskiej przestrzeni to wytwór bezpośredni Pana Edwarda lub obiekt/przestrzeń którą współtworzył z innymi artystami.
Tak było w przypadku stworzenia herbu Słupska czy choćby częściowej figury Józefa Piłsudskiego, jaka znajduje się w ratuszu, czy najnowsza współpraca przy organizacji i przeprowadzeniu renowacji pomnika Powstańców Warszawskich. Ma bogate doświadczenie w pracy rzeźbiarskiej, a zaczynał jako Mistrz Grawerski. Początki swojej aktywności zawodowej związał z Mennicą Państwową, by później rozwijać się w ramach swojej pracowni rzeźbiarskiej i pracy w ratuszu.

Teraz zamierza działać dalej w sferze rzeźby i projektowania - m.in. zaangażowany jest w projekt wnętrza jednego z obiektów sakralnych na terenie Polski.

Jeszcze raz serdecznie dziękujemy za Waszą pracę, za te wszystkie wspaniałe momenty, których byliście twórcami i autorami. Wielu ludzi dziś korzysta z Waszej wiedzy, doświadczeń, które w trakcie lat pracy w ratuszu zdołaliście przekazać.
Do zobaczenia i powodzenia!